Tabletka EllaOne dostępna bez recepty?

Decyzją Komisji Europejskiej z 7 stycznia 2015 roku tabletki EllaOne (ulipristal acetate) powinny być sprzedawane na terenie Unii Europejskiej bez recepty[1]. Zgodnie z Dyrektywą 2001/83/WE w sprawie wspólnotowego kodeksu odnoszącego się do produktów leczniczych stosowanych u ludzi[2] decyzja ta nie wpływa  na stosowanie ustawodawstwa krajowego zabraniającego lub ograniczające go sprzedaż bądź stosowanie produktów leczniczych jako środków antykoncepcyjnych lub poronnych. Państwa Członkowskie przedstawią Komisji dane przepisy ustawodawstwa krajowego. Polska nie posiada jednak odrębnej ustawy regulującej sprzedaż środków antykoncepcyjnych, więc nie może zastosować art. 4 pkt 4 Dyrektywy jako sposobu na ominięcie Decyzji podjętej przez Komisję Europejską.

Należy jednak wziąć pod uwagę uwarunkowania, w jakich nastąpi implementacja Decyzji KE. W Polsce nadal edukacja seksualna nie jest realizowana w sposób pełny. Jak wynika z raportu Grupy Ponton, tylko w 52% badanych przypadków podczas lekcji Wychowania do Życia w Rodzinie poruszony został wątek metod antykoncepcji.[3] Oznacza to, że bardzo wielu młodych ludzi może mieć ograniczoną lub żadną wiedzę na temat skutecznych środków zapobiegania niechcianej ciąży. Jednak jeśli nawet, mieli szansę dowiedzieć się o metodach antykoncepcji, to nie zawsze mogą z nich skorzystać. Młode kobiety w wieku pomiędzy 15. a 16. rokiem życia znajdują się w swoistej próżni w systemie prawnym. Z jednej strony można już z nimi legalnie uprawiać seks (zgodnie z art. 200 Kodeksu Karnego[4], kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.). Z drugiej strony nie mogą bez przeszkód kupić środków antykoncepcyjnych, ponieważ zgodnie z Ustawą o zawodzie lekarza i lekarza dentysty[5] dziewczynie poniżej 16 roku życia lekarz zgodnie z prawem może odmówić udzielenia informacji dotyczącej jej stanu zdrowia. Zgodnie z art. 32 tej ustawy pacjentka poniżej 16 roku życia nie może również w sposób wiążący wyrazić zgody, która jest niezbędna do przeprowadzenia przez lekarza badania np. ginekologicznego. W przypadku kobiet między 16. i 18. rokiem życia, taką zgodę musi wyrazić jednocześnie pacjentka i jej  przedstawiciel/ka ustawowy/a lub faktyczny/a.

Oznacza to, że kobiety między 15-18 rokiem życia mogą legalnie współżyć, ale nie zawsze mają szanse na odpowiednie świadczenie w ramach opieki ginekologicznej. Również Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży stanowi, że sytuacji, w której  nastolatka jest w ciąży i  istnieją ustawowe przesłanki do legalnej aborcji, dopóki nie ukończy ona 18. roku życia wymagana jest zgoda jej przedstawiciela ustawowego.  

Więcej na temat sytuacji nastolatek w systemie ochrony zdrowia w analizie Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny autorstwa Karoliny Więckiewicz >>>

Logicznym wyjściem z sytuacji, w której jedyną dostępną bez ograniczeń dla dziewcząt formą antykoncepcji będzie tabletka EllaOne przeznaczona do stosowania w przypadkach nagłych, powinno być rozszerzenie lekcji z zakresu edukacji seksualnej w szkołach oraz umożliwienia kobietom w wieku 15-18 lat przeprowadzania badań ginekologicznych i decydowania o własnym życiu seksualnym (łącznie z antykoncepcją) bez zgody rodziców czy opiekunów ustawowych. Ministerstwo Zdrowia ma jednak inny pomysł! Najpierw poinformowało, że pigułka "dzień po" EllaOne będzie dostępna w Polsce bez recepty. Rzecznik Komisji Europejskiej zapowiedział wprawdzie, że ostateczna decyzja należy do krajów członkowskich, ale jak już wskazaliśmy Polska nie ma odpowiedniej ustawy, by nie podporządkować się tej decyzji. Jak można temu zaradzić? Minister zdrowia wraz ze swoim zespołem oraz Rządowym Centrum Legislacji pracuje już nad "wszelkiego rodzaju zabezpieczeniami prawnymi", które m.in. mają ograniczyć dostępność tabletki EllaOne. Ale przecież Polska nie może modyfikować decyzji Komisji, o ile nie ma odpowiedniej ustawy. W kolejnych biuletynach będziemy monitorować prawne kroki podejmowane przez Ministerstwo w tej sprawie.

Polecamy również ciekawy wywiad z prof. Moniką Płatek, w którym porusza ona analizowany przez nas w tym miesiącu wątek >>>



[1]Commission Implementing Decision of 7.1.2015 amending the marketing authorization granted by Decision C(2009)4049 For “ellaOne - Ulipristal acetate”, a medicinal product for human use
http://ec.europa.eu/health/documents/community-register/2015/20150107130448/dec_130448_en.pdf
[2] Dyrektywa 2001/83/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 6 listopada 2001 r. w sprawie wspólnotowego kodeksu odnoszącego się do produktów leczniczych stosowanych u ludzi.
 http://orka.sejm.gov.pl/Drektywy.nsf/all/32001L0083/$File/32001L0083.pdf
[3] http://ponton.org.pl/sites/ponton/files/pdf/2014/PONTON_raport_jaka_edukacja_2014.pdf
[4] Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny, Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970880553
[5] Ustawa z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, Dz.U. 1997 nr 28 poz. 152. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970280152
Druk PDF

Kategorie

Projekt Obserwatorium Równości Płci jest realizowany przez
Instytut Spraw Publicznych
Team SoluionProjekt i realizacja:
TeamSolution.pl